Dzisiaj rozpocząłem obrabianie zdjęć do foto albumu. Agata wybrała coś koło 100 zdjęć. Zajmie to więc trochę czasu, zwłaszcza, że te zdjęcia do wywołania muszą być zrobione perfekcyjnie. Przy okazji informacja dla Andrzeja, że jego zdjęcia też się robią. Trochę to potrwa ale będą zrobione na 100 procent.
Dzisiaj byłem pierwszy raz w pracy po urlopie i po pożarze. Ogrom zniszczeń żywiołu jakim jest ogień, dotarł do mnie dopiero jak zobaczyłem na własne oczy co zostało z budynku firmy, jeszcze nie tak dawno tętniącej produkcją...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Warto się przedstawić i podać choćby pseudonim.