Od pewnego czasu zgrywam do formatu .flac, wszystkie płyty jakie posiadam. Jest to bardzo wygodne rozwiązanie, gdyż nie muszę co chwila wachlować płytami. Format .flac jest bezstratny i ja naprawdę nie słyszę różnicy pomiędzy płytą, a zgraną muzyką. Do tego przy obecnych cenach twardych dysków, objętość plików przestaje być jakimkolwiek problemem. Do zgrywania używam programu EZ CD Audio Converter.
Zakupiłem go już jakiś czas temu i jestem z niego szalenie zadowolony. Przy okazji odkurzeniu uległ zapomniany już laptop vaio. Kożystając z programu Aimp pracuje teraz jako odbiornik internetowego radia. Tworzy całość z wierzą Technics-a (pozdrowienia dla Kingi). Wieża również przezywa drugą młodość, choć tym razem przede wszystkim pracuje jako wzmacniacz.
I tak powstała trochę śmieszna konstrukcja. Ale za to jak brzmi...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Warto się przedstawić i podać choćby pseudonim.