Pozostało 58 dni do wyjazdu urlopowego. Dawno tak nie wyczekiwałem na wakacji. Ale wcale nie czekam na wyjazd z powodu przemęczenia. Po pierwsze, od bardzo dawna nie jestem zajechany psychicznie. Tak więc od pierwszego dnia, mam nadzieję w pełni wypoczywać, nie martwiąc się za co zbiorę "zjebkę menadżerską" po powrocie, ewentualnie jakie zmiany mi w ekipie wprowadzono, pod moją nieobecność (wiecie jak ciężko jest się zrelaksować jak cały czas czymś się przejmujecie?). Po drugie: będą to moje pierwsze zagraniczne wakacje. A dodatkowo: nowe miejsca, nowe tereny do zwiedzania, zapewniona ładna pogoda (mam nadzieję!) oraz wyśmienite towarzystwo. Nasz pierwszy przystanek to Jeziora Plitwickie :). Z łodzi planujemy wyjechać ok.4:00-5:00. Do pokonania mamy ok. 1100 km. Pierwszy nocleg w pobliżu (ok. 15 km) Plitwickich Jezior, następnie całodniowe zwiedzanie, i po kolejnym noclegu ruszamy do miejsca docelowego - Breli (to już blisko bo ok. 300 km).
A to nasz hotel 15 km od Jezior Plitwickich.