Nie będę was męczył dużą ilością zdjęć z plaży, bo w sumie niewiele się one różnią od siebie. W piątek idziemy na dzień gminy Brela. Wtedy będzie więcej zdjęć.
Absolutnie niezbędne wyposażenie każdego domu w Chorwacji to klimatyzacja. Bez niej ciężko było by się wyspać. W nocy, na zewnątrz temperatura spada tylko do 27 stopni.
Tutejsze owoce są niesamowite. Słodkość, smak i soczystość. Trzeba się najeść na zapas, bo w Polsce takich niestety nie ma.
Przerwa w "grillowaniu się" na plaży, oczywiście z zimnym piwkiem. Przy okazji: alkomat działa.
Pizza została uznana przez chłopaków za najlepsze danie na obiad :)
Grill przed naszym domem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Warto się przedstawić i podać choćby pseudonim.