Już w styczniu Imperial Age zagości ponownie nad Wisłą. W Polsce na razie są potwierdzone dwa koncerty: w Bytomiu i w Krakowie. Jak się wczoraj udało dowiedzieć Krzysztofowi, jest szansa, że odbędą się jeszcze dodatkowe koncerty w Polsce. Czekam i mam nadzieję, że uda się zorganizować koncert w warszawskiej Progresji. Imperial Age występował już tam w tym roku, supportując Theriona. Jeżeli będą to tylko te dwa koncerty, to przyjdzie mi jechać do Krakowa.
Swoją drogą zastanawia mnie, czemu manager łódzkiego klubu WYTWÓRNIA nie ściąga do nas zespołów mających cięższe brzmienie. Warunki, wielkość sali, nagłośnienie są na tym samym poziomie co w Progresji. A przy okazji coś w mojej Łodzi by się zaczęło dziać.
Podsumowując: Imperial Age widzimy się na pewno w 2019 roku !!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Warto się przedstawić i podać choćby pseudonim.