Dzisiaj zakończyłem projektowanie fotoalbumu z tegorocznych wakacji. Teraz jeszcze kilkukrotna kontrola, czy wszystko jest w porządku i wysyłam do wywołania. Fotoalbum będzie miał wymiary 30x30, a to co widzicie poniżej, to rozkładówki, czyli dwie strony widziane równocześnie. Całość zostanie naświetlona w metalicu. Oprawa okładek została wybrana z serii akryl prestige z wykończeniem czarną skórą. Oczywiście pod spodem miękka gąbką. Pierwsze zdjęcie przedstawia okno okładki. Kliknięcie w dowolne zdjęcie spowoduje powiększenie go. Jeśli ktoś jest zainteresowany takim fotoalbumem, to jego koszt wynosi 390 zł plus 100 zł za wykonanie projektu (za 10 rozkładówek+okładka) oczywiście z materiału dostarczonego przez klienta. Poniżej przedstawiam kalkulację cenową fotoalbumu. Jak widzicie, nie zarabiam na samym wykonaniu, a jedynie na projekcie.
I ważna uwaga: nie mylcie drukowanej fotoksiążki z profesjonalnie naświetlonym fotoalbumem. Jeśli ktoś chce zobaczyć różnicę, to zapraszam do mnie. Dysponuję jednym i drugim. Zrozumiecie wtedy z czego wynika różnica w cenie.
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Mostar. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Mostar. Pokaż wszystkie posty
wtorek, 6 listopada 2018
środa, 8 sierpnia 2018
Dzień jedenasty - "grillujemy się" na plaży
Dzisiaj ponownie większość czasu spędziliśmy na plaży. Dlatego zdjęć jest nie co mniej. Wczoraj, jak wiecie, mieliśmy dość poważną awarię komputera. Okazuje się, że wożony ze mną co roku niezbędnik softwarowy nareszcie się przydał. Reinstalacja windowsa załatwiła sprawę. Niestety na krótko, bo ponowne pobranie przez windowsa aktualizacji wywołało ten sam kłopot z kartą sieciową. Ale szczęśliwie udało się się odinstalować aktualizacje (co w windowsie 10 wcale nie jest proste) i sytuacja się ustabilizowała.
I na koniec, jeszcze jedno zdjęcie z Mostaru. Na tym załapałem się ja :)
wtorek, 7 sierpnia 2018
Dzień dziesiąty - Mostar i wodospad Kravica
Wczoraj odwiedziliśmy Mostar w Bośni i Hercegowinie. Miejsce bardzo urokliwe. Jako ostrzeżenie podaję, że 4,5 MB danych kosztuje tam 287 zł. Nadziała się na to Agata. No trudno. Gapowe się płaci.
Musze przyznać, że meczety odbiegają wystrojem od naszych kościołów. Przepychu tu nie ma.
W Bośni i Hercegowinie ślady wojny widać na każdym kroku
A tak wyglądają wodospady Kravica