Dzisiaj mam dla Was prawdziwy hit. Materiał produkcji nieistniejącej już Retkińskiej Telewizji Kablowej. Miałem zaszczyt pracować w niej w latach '90. Jest to jeden z nielicznych reportaży na którym można mnie zobaczyć. Przeważnie siedziałem za stołem mikserskim i montowałem to co było nakręcone. Dodam, że miałem tu niecałe 16 lat. Jakość nie jest powalająca, bo całość powstawała na sprzęcie analogowym VHS. Takie urządzenia mieliśmy i nimi musieliśmy sobie radzić. Teraz uważam, że jakość tego materiału to niezły obciach... Ale wtedy to było coś. A ludzie z utęsknieniem czekali na programy realizowane na swoim osiedlu. Wkrótce kolejne filmy.
Wielkie podziękowania dla Michała Kolińskiego za zgranie i udostępnienie materiału.