Największym cwaniactwem banków jest to, że one zawsze zmieniają przepisy na swoją korzyść i można być pewny, że z każdej transakcji z bankiem, to ten drugi wychodzi zwycięsko. Otóż mamy konto dzięki któremu wypłaty z bankomatów na całym świecie mamy za darmo. Dzieję się tak dla tego, że nasza karta jest wielowalutowa. Karta ta, obsługuje tak naprawdę jedno konto w złotówkach i wiele kont w różnych walutach. Jadąc do Chorwacji kupuję w wirtualnym kantorze mojego banku kuny i wypłacając je w bankomacie w Chorwacji nie płace za przewalutowanie. Czyli cała operacja powinna być dla mnie za darmo. Otóż nie. Jakiś geniusz w Chorwacji wpadł na pomysł, że karty obcokrajowców obciążane są prowizją od 2,5%, nie mnie niż 22 kuny. I nie pobiera tego polski bank, tylko Chorwacki operator. Dla tego w tym roku warto wziąć z sobą trochę gotówki. Kupiliśmy więc kuny. Jest to ostatni zakup tej waluty, ponieważ Chorwaci są mądrzejszym od nas narodem i od 1 stycznia 2023 roku zmieniają kuny na EURO. Od 5 września będą już na sztywno powiązani z EURO i ich waluta względem złotówki będzie jednie drożała. Nie przewiduję spadku wartości EURO, bo to złotówka obecni stoi tak nisko, że chyba niżej już się nie da.
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą kuny chorwackie. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą kuny chorwackie. Pokaż wszystkie posty
wtorek, 26 lipca 2022
piątek, 8 czerwca 2018
Kuny chorwackie kupione
Dzisiaj Agata kupiła kuny chorwackie. Pierwotnie mieliśmy tylko i wyłącznie płacić kartą lub wypłacać w Chorwacji z bankomatu potrzebne kwoty, ale zgodnie z sugestią Tomka, doszliśmy do wniosku, że lepiej wziąć z sobą trochę gotówki w lokalnej walucie, bo jakby nie działałyby terminale płatnicze np. na Plitwickich Jeziorach, to wyszły by nici z ich zwiedzania. Oczywiście zabieramy ze sobą również euro, ale Chorwaci stosują mało korzystny dla turystów przelicznik.
A poniżej załączam jak wyglądają kuny.
A poniżej załączam jak wyglądają kuny.